30km czyli pod wiatr i z wiatrem
Sobota, 20 lipca 2013 | dodano:20.07.2013Kategoria 0 - 30
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:59 | km/h: | 30.51 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Scott AFD 309 |
rano do Janka po odbiór roweru i przejażdżka do Łubianki z powrotem, powczuwać się w nowy sprzęt. początkowo chciałem jechać do Unisławia, ale ze względu na niski poziom baterii w telefonie i brak licznika, chciałem aby całą wycieczka została zarejestrowana na ST.
wrażenie robiło już to, że pod wiatr 5 m/s trzymałem bez większego problemu 26-27 km/h :) fajna sprawa. po nawrocie prędkości średnie na km wzrosły do ok 35 km/h. świetne uczucie śmigać 1km w minutę i 40 sec :D
rower sam płynie, opory toczenia minimalne.
oczywiście przede mną długa droga w dopasowaniu odpowiedniej pozycji na rowerze, tutaj się właściwie leży, a nie siedzi. zupełnie inaczej rozłożony środek ciężkości. trzeba będzie coś pokombinować z lekkim podniesieniem mostka i wyposażyć kierownicę w coś bardziej miękkiego niż owijki. trzeba też rozejrzeć się za lepszym siodełkiem, bo obecne jest dość twarde. do tego pedały spd, licznik, lusterko itp itd :)
oczywiście wyszła najszybsza wycieczka rowerowa w życiu ;)
jak już wszystkie detale techniczne się doszlifuje to pewnie średnie rzędu 32-33 km/h na 50km są do zrobienia.