Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2008
Dystans całkowity: | 727.91 km (w terenie 126.00 km; 17.31%) |
Czas w ruchu: | 35:15 |
Średnia prędkość: | 20.65 km/h |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 66.17 km i 3h 12m |
Więcej statystyk |
Grudziadz - Tleń - Toruń
Niedziela, 27 lipca 2008 | dodano:27.07.2008Kategoria >100
Km: | 149.36 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 07:14 | km/h: | 20.65 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Grudziadz - Tleń - Toruń
A dokladniej: Grudziadz - Michale - Górna Grupa - Grupa - Jeżewo - Czersk Świecki - Jaszcz - Wałkowiska - Osie - Tleń - Brzemiona - Sierosław - Drzycim - Gacki - Dólsk - Sulnówko - Świecie - Chełmno - Bieńkówka - Kokocko - Unisław - Łubianka - Toruń
Super wycieczka, najlepsza w tym roku. Prawie cala wyprawa trasami jakimi nigdy wczesniej nie jezdzilem, a to wszystko dzieki temu ze wywiozlem sie :) pociagiem Arrivy do Grudziadza. Potem przez Grupe do Jezewa, a po drodze przeciecie przez autostrade (moznaby pojechac nia do Tczewa, poki jej nie oddali :D). Droga 272 w fatalnym stanie, piach i kamienie, kilka ostrych podjazdow, te pierwsze 30 km w najwiekszym upale ostro daly mi sie we znaki. Od Jezewa juz asfalcikami, wiec bylo znacznie lepiej - ale caly czas pod wiatr az do Tlenia.
W Tleniu odebralem kilka kg ciuchow ktore zostalawilem po ostatnim splywie kajakowym, zjadlem hamburgera i wio w droge do domu. Wiaterek w plecy wiec bylo juz znacznie lepiej :) mimo pelnego plecaka i torby na bagazniku. Fantastyczne widoczki, zaczynam sie zakochiwac w Borach Tucholskich.
Fotki pozniej.
Plyny: 4,5 litra (w tym litr Powerrade niebieskiego - super skuteczny napoik)
Jedzonko: hamburger, 2 knopersy, mars, kanapka, 7 days.
Panorama Grudziadza z mostu:
Autostrada A1 w budowie Grudziadz - Tczew : super by sie tym jechalo :))
Uroczy, tetniacy zyciem Tlen - super kurorcik wypoczynkowy:
Niesamowity widok - sciezka rowerowa swietnie wykonana i szersza od jezdni!!! Miedzy Sulnówkiem i Świeciem:
Panorama Chelmna z mostu w Swieciu:
A dokladniej: Grudziadz - Michale - Górna Grupa - Grupa - Jeżewo - Czersk Świecki - Jaszcz - Wałkowiska - Osie - Tleń - Brzemiona - Sierosław - Drzycim - Gacki - Dólsk - Sulnówko - Świecie - Chełmno - Bieńkówka - Kokocko - Unisław - Łubianka - Toruń
Super wycieczka, najlepsza w tym roku. Prawie cala wyprawa trasami jakimi nigdy wczesniej nie jezdzilem, a to wszystko dzieki temu ze wywiozlem sie :) pociagiem Arrivy do Grudziadza. Potem przez Grupe do Jezewa, a po drodze przeciecie przez autostrade (moznaby pojechac nia do Tczewa, poki jej nie oddali :D). Droga 272 w fatalnym stanie, piach i kamienie, kilka ostrych podjazdow, te pierwsze 30 km w najwiekszym upale ostro daly mi sie we znaki. Od Jezewa juz asfalcikami, wiec bylo znacznie lepiej - ale caly czas pod wiatr az do Tlenia.
W Tleniu odebralem kilka kg ciuchow ktore zostalawilem po ostatnim splywie kajakowym, zjadlem hamburgera i wio w droge do domu. Wiaterek w plecy wiec bylo juz znacznie lepiej :) mimo pelnego plecaka i torby na bagazniku. Fantastyczne widoczki, zaczynam sie zakochiwac w Borach Tucholskich.
Fotki pozniej.
Plyny: 4,5 litra (w tym litr Powerrade niebieskiego - super skuteczny napoik)
Jedzonko: hamburger, 2 knopersy, mars, kanapka, 7 days.
Panorama Grudziadza z mostu:
Autostrada A1 w budowie Grudziadz - Tczew : super by sie tym jechalo :))
Uroczy, tetniacy zyciem Tlen - super kurorcik wypoczynkowy:
Niesamowity widok - sciezka rowerowa swietnie wykonana i szersza od jezdni!!! Miedzy Sulnówkiem i Świeciem:
Panorama Chelmna z mostu w Swieciu:
Pozno wieczorny wypadzik
Piątek, 25 lipca 2008 | dodano:26.07.2008Kategoria 50 - 100
Km: | 62.19 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:57 | km/h: | 21.08 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Pozno wieczorny wypadzik z glogosiem do Gniewkowa. Super temperaturka, test nowej koszulki rowniez wypadl swietnie.
Wieczorna wycieczka do Mlynca
Środa, 23 lipca 2008 | dodano:23.07.2008Kategoria 30 - 50
Km: | 39.95 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 01:53 | km/h: | 21.21 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wieczorna wycieczka do Mlynca po 1,5 tyg. przerwie od roweru.
Z Monika do Dzikowa
Niedziela, 13 lipca 2008 | dodano:13.07.2008Kategoria 30 - 50
Km: | 39.26 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:09 | km/h: | 18.26 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Z Monika do Dzikowa nad jeziorko.
Na zameczek w Papowie
Sobota, 12 lipca 2008 | dodano:12.07.2008Kategoria 50 - 100
Km: | 88.31 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 04:01 | km/h: | 21.99 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Na zameczek w Papowie Biskupim.
Trasa: Torun - Papowo - Zakrzewsko - Tylice - Slawkowo - Antonin - Chelmza - Bielczyny - Kucborek - Papowo Biskupie - Zegartowice - Trzebcz Krolewski - Nawra - Wymyslowo - Biskupice - Lubianka - Zamek Bierzglowski - Czarno Bloto - Gorsk - Stary Torun - Torun
Wyjezdzenie lekkiego kaca w sobotnie popoludnie. Z rekomendacji polssona odwiedzilem zameczek w Papowie Biskupim, fajne miejsce - podobne do Raciazka. Jutro wrzuce foty bo dzis juz mi sie nie chce. Do Zamku trzymalem tempo i czulem sie bardzo mocny w noigach, potem troche oslablem, swoje tez zrobil deszczyk i spadajaca temperatura. Musze kupic jakas sprytna koszulke rowerowa.
Trasa: Torun - Papowo - Zakrzewsko - Tylice - Slawkowo - Antonin - Chelmza - Bielczyny - Kucborek - Papowo Biskupie - Zegartowice - Trzebcz Krolewski - Nawra - Wymyslowo - Biskupice - Lubianka - Zamek Bierzglowski - Czarno Bloto - Gorsk - Stary Torun - Torun
Wyjezdzenie lekkiego kaca w sobotnie popoludnie. Z rekomendacji polssona odwiedzilem zameczek w Papowie Biskupim, fajne miejsce - podobne do Raciazka. Jutro wrzuce foty bo dzis juz mi sie nie chce. Do Zamku trzymalem tempo i czulem sie bardzo mocny w noigach, potem troche oslablem, swoje tez zrobil deszczyk i spadajaca temperatura. Musze kupic jakas sprytna koszulke rowerowa.
Mokro i chlodno.... po Mokrym,
Środa, 9 lipca 2008 | dodano:09.07.2008Kategoria 0 - 30
Km: | 21.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 21.36 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Mokro i chlodno.... po Mokrym, Wrzosach, Bydgoskim...
Wieczorna petelka z polssonem
Wtorek, 8 lipca 2008 | dodano:08.07.2008Kategoria 30 - 50
Km: | 30.53 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:24 | km/h: | 21.81 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wieczorna petelka z polssonem (Lubicz - Zlotoria).
Trasa: Torun - Zlotoria
Niedziela, 6 lipca 2008 | dodano:06.07.2008Kategoria >100
Km: | 150.08 | Km teren: | 30.00 | Czas: | 07:09 | km/h: | 20.99 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Trasa: Torun - Zlotoria - Grabowiec - Silno - Osiek - Stajenczynki - Rybitwy - Bobrowniki - Polichnowo - Nowy Witoszyn - Wloclawek - Szpetal Gorny - Wloclawek - Gabinek - Kucerz - Mikorzyn - Wolne - Nieszawa - Osno - Sluzewo - poligonowka - Torun
Dosc spontaniczna najdluzsza wycieczka w tym roku - do Wloclawka prawym brzegiem Wisly, powrot lewym. Wyjazd o 9.30, sporo postojow, rowne tempo, duzo fajnych fotek. O 11.30 wyruszyl w pogon za mna Polsson, ktory tak sie wczul w role, ze dorwal mnie przed Nieszawa, ale zdefektowal :P przed Sluzewem.
v max 50,5
Z cyklu smieszne nazwy...
Srodek lasu - zaczyna sie Wloclawek ;)
Wjazd do Wloclawka po raz drugi... tym razem od strony Płocka...
Na tamie w mijscu pamieci...
Zalew Wloclawski...
Hala Mistrzow...
Anwil - najwiekszy truciciel w regionie...
Dosc spontaniczna najdluzsza wycieczka w tym roku - do Wloclawka prawym brzegiem Wisly, powrot lewym. Wyjazd o 9.30, sporo postojow, rowne tempo, duzo fajnych fotek. O 11.30 wyruszyl w pogon za mna Polsson, ktory tak sie wczul w role, ze dorwal mnie przed Nieszawa, ale zdefektowal :P przed Sluzewem.
v max 50,5
Z cyklu smieszne nazwy...
Srodek lasu - zaczyna sie Wloclawek ;)
Wjazd do Wloclawka po raz drugi... tym razem od strony Płocka...
Na tamie w mijscu pamieci...
Zalew Wloclawski...
Hala Mistrzow...
Anwil - najwiekszy truciciel w regionie...
Co robi rowerzysta w wietrzna
Piątek, 4 lipca 2008 | dodano:04.07.2008Kategoria 50 - 100
Km: | 60.36 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:38 | km/h: | 22.92 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Co robi rowerzysta w wietrzna pogode? Wjezdza do lasu ;P Do Gniewkowa przez poligon i Suchatowke, powrot standardowo przez Nieszawki.
Zamek Bierzglowski.
W
Środa, 2 lipca 2008 | dodano:02.07.2008Kategoria 30 - 50
Km: | 43.09 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:05 | km/h: | 20.68 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Zamek Bierzglowski.
W tamta strone kolo placu budowy nowego stadionu (juz klada betonowe podklady pod trybuny!) a potem na slepo w las, calkowicie na czuja (sporo piachu galezi itd). Po 12 km mialem srednia jakies 18,4, ale pozniej na Zamek i przez Lubianke do Torunia (ladny asfalcik) i podciagnalem w gore.
Ambitny plan na lipiec - 1100 km!!
W tamta strone kolo placu budowy nowego stadionu (juz klada betonowe podklady pod trybuny!) a potem na slepo w las, calkowicie na czuja (sporo piachu galezi itd). Po 12 km mialem srednia jakies 18,4, ale pozniej na Zamek i przez Lubianke do Torunia (ladny asfalcik) i podciagnalem w gore.
Ambitny plan na lipiec - 1100 km!!