Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2014
Dystans całkowity: | 253.14 km (w terenie 62.00 km; 24.49%) |
Czas w ruchu: | 12:53 |
Średnia prędkość: | 19.65 km/h |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 42.19 km i 2h 08m |
Więcej statystyk |
mini-wypraweczka Doliną Drwęcy
Sobota, 29 marca 2014 | dodano:30.03.2014Kategoria 50 - 100
Km: | 84.88 | Km teren: | 43.00 | Czas: | 04:52 | km/h: | 17.44 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Specialized Hardrock 2010 |
Niestety nie mogłem wziąć udziału w całej weekendowej forumowej wyprawce organizowanej przez Olka, ale w sobotę udało się towarzyszyć ekipie na trasie z pola biwakowego pod Młyńcem, aż prawie pod samą Brodnicę. Po raz kolejny potwierdziło się, że jak Olo ułoży traskę to nie ma ch.. we wsi :) - nie brakowało atrakcji takich jak dawne młyny w osadach z XIII wieku, a przede wszystkim znakomitych widoków na Drwęcę z różnej perspektywy (czasem niemal jadąc na poziomie rzeki, a czasem z kilkudziesięciometrowych pagórków). Jako, że drzewa jeszcze nie zakwitły to rzeka była często bardzo dobrze widoczna. Jak zobaczyłem w piątek trasę to zastanawiałem się czy ekipa z sakwami da radę się przebić przez piaski w niektórych miejscach, ale okazało się że stan leśnych dróg jest bardzo dobry i w zdecydowanej większości utwardzony. Nigdzie nie trzeba było schodzić z roweru. Wielki szacun dla Roberta, który jechał na oponach 1,1 cala!
Znakomite towarzystwo na rowerowe eskapady, aby jak najwięcej takich wycieczek!
Trasa:
www.ridewithgps.com/routes/4326748
Mini fotorelacja:
Dawny młyn w Osadzie Młyńskiej na jednym z dorzeczy Drwęcy:
Elektrownia wodna obok młyna:
Pięknie pofałdowane okolice Golubia-Dobrzynia - na kamienistym zjeździe widocznym w tle jazda 50km/h była dość adrelinogenna ;)
Drewniany most na Drwęcy w pobliżu osady Smolniki - w końcu udało się go odnaleźć!
Ostatni wspólny popasik, parę km dalej musiałem pożegnać się z ekipą aby zdążyć do Brodnicy na pociąg do Torunia.
Znakomite towarzystwo na rowerowe eskapady, aby jak najwięcej takich wycieczek!
Trasa:
www.ridewithgps.com/routes/4326748
Mini fotorelacja:
Dawny młyn w Osadzie Młyńskiej na jednym z dorzeczy Drwęcy:
Elektrownia wodna obok młyna:
Pięknie pofałdowane okolice Golubia-Dobrzynia - na kamienistym zjeździe widocznym w tle jazda 50km/h była dość adrelinogenna ;)
Drewniany most na Drwęcy w pobliżu osady Smolniki - w końcu udało się go odnaleźć!
Ostatni wspólny popasik, parę km dalej musiałem pożegnać się z ekipą aby zdążyć do Brodnicy na pociąg do Torunia.
na grilla w Mirakowie
Sobota, 22 marca 2014 | dodano:23.03.2014Kategoria 30 - 50
Km: | 37.99 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 27.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Scott AFD 309 |
Dobra pogoda na rozpoczęcie sezonu grillowego :)
W tamtą stronę pięknie dmuchało w plecy, więc bez większego wysiłku wyszła średnia 28,8.
Po 4h grillowania w puściutkim i dopiero nieśmiało przygotowującym się do sezonu ośrodku agroturystycznym w Mirakowie nie było łatwo z pełnym brzuchem zebrać się do drogi powrotnej. Ale nie było tak źle, pomimo jazdy w tshircie bawełnianym, swetrze pod kurtką rowerową (zapomniałem sie przebrać :/) w 43 minuty wróciłem do domu.
Pomost w Mirakowie nad jez. Chełmżyńskim, w tle zajęcia chyba jakiejś szkółki żeglarskiej.
Ostra żabia orgia ;)
W tamtą stronę pięknie dmuchało w plecy, więc bez większego wysiłku wyszła średnia 28,8.
Po 4h grillowania w puściutkim i dopiero nieśmiało przygotowującym się do sezonu ośrodku agroturystycznym w Mirakowie nie było łatwo z pełnym brzuchem zebrać się do drogi powrotnej. Ale nie było tak źle, pomimo jazdy w tshircie bawełnianym, swetrze pod kurtką rowerową (zapomniałem sie przebrać :/) w 43 minuty wróciłem do domu.
Pomost w Mirakowie nad jez. Chełmżyńskim, w tle zajęcia chyba jakiejś szkółki żeglarskiej.
Ostra żabia orgia ;)
teścik
Środa, 19 marca 2014 | dodano:20.03.2014Kategoria 0 - 30
Km: | 10.15 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 19.03 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Specialized Hardrock 2010 |
porownanie dystansow z ST z licznikiem na petli w lasku UMK
dwa mosty - test przerzutek po naprawie u Janka
Środa, 12 marca 2014 | dodano:12.03.2014Kategoria 0 - 30
Km: | 12.96 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 25.08 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Scott AFD 309 |
przerzutki działają idealnie! jak Janek zrobi rower to nie ma ch... we wsi!
na ścieżkach rowerowych tony piachu, strach jechać na szosówce, tym bardziej po zmroku.
na ścieżkach rowerowych tony piachu, strach jechać na szosówce, tym bardziej po zmroku.
Chełmża
Niedziela, 9 marca 2014 | dodano:09.03.2014Kategoria 30 - 50
Km: | 49.29 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:45 | km/h: | 17.92 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Specialized Hardrock 2010 |
Wiosna w pełni, więc z Łukaszem pojechaliśmy na małego tripa do Chełmży.
Piękna pogoda i smaczne ciacho na starówce :)
Piękna pogoda i smaczne ciacho na starówce :)
Skłudzewo
Niedziela, 2 marca 2014 | dodano:02.03.2014Kategoria 50 - 100
Km: | 57.87 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 02:51 | km/h: | 20.31 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Specialized Hardrock 2010 |
W miarę ładnie, 8 stopni w plusie, więc miałem z Łukaszem pośmigać po okolicach Rozgart. Niestety się wymiksował, ale
polsson i paula akurat wracali z Bydzi, więc udało się na nich trafić w Skłudzewie. Potem wyszło słońce i zrobiło się jeszcze przyjemniej, nawet wiatr w twarz nie przeszkadzał zbytnio.
Rower jest super! Głód jazdy jest wielki.
Trzeba zaplanować jakieś większe wycieczki na wiosnę.
polsson i paula akurat wracali z Bydzi, więc udało się na nich trafić w Skłudzewie. Potem wyszło słońce i zrobiło się jeszcze przyjemniej, nawet wiatr w twarz nie przeszkadzał zbytnio.
Rower jest super! Głód jazdy jest wielki.
Trzeba zaplanować jakieś większe wycieczki na wiosnę.