speedfanblog rowerowy

informacje



nick speedfan
miasto Toruń
przejechał 43095.16 km
w terenie 5825.50 km (13.52%)
jadąc średnio 20.81 km/h
przesiedział 86d 06h 35m
max rocznie 5316 km (2012)
max miesięcznie 1422 km (lipiec 2011)
max dziennie 303 km (sierpień 2010)
max chwilowo 72,4 km/h
najwyżej 1670 m n.p.m. (Śląski Dom, lipiec 2012)
Więcej o mnie

2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl 2007 button stats bikestats.pl


Znajomi

wszyscy znajomi(24)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy speedfan.bikestats.pl

linki

test nowych rekawiczek i skarpetek

Poniedziałek, 19 grudnia 2011 | dodano:19.12.2011Kategoria 0 - 30
Km:15.51Km teren:0.00 Czas:00:40km/h:23.27
Pr. maks.:0.00Temperatura:1.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Specialized Hardrock 2010
przy +1 i wietrze tez sie da jezdzic :)
zakupy decathlonowe:
skarpetki zimowe rowerowe OK, moglyby byc troche dluzsze jedynie
rekawiczki termiczne (przecena 59zl) bardzo wygodne i dobrze dopasowane do dloni, jednak troche zbyt slabo izolujace wiatr przy tej temperaturze, natomiast w przedziale 5-12 spisza sie znakomicie

ERRATA - PODSUMOWANIE 2011:
2011 był moim najlepszym rokiem rowerowym w życiu.
5312 km, 249 h na rowerze, roczny avs 21,29, 113 wycieczek, 47.02 km / wycieczkę


Sukcesy:
- wyprawa życia: ściana wschodnia 1310 km w 14 dni
- start w 4 wyścigach MTB (najlepszy wynik: 102 / 163 MTB Metropolia Bydgoszcz)
- po kilku latach prób przekroczone 5000 km rocznie, w tym także rekordowe 912 km w terenie i rekordowa średnia km na wycieczkę
- również po paru latach przekroczone i to wyraźnie 21.00 km/h jako roczny avs (poprawione z poziomu 20,64 w roku 2010)

Porażka:
- start w MTB Brodnica zakończony totalną klapą, która była dla mnie wielką lekcją pokory, zarówno co do tego jak wiele jest do zrobienia w kwestii przygotowania kondycyjnego, dobrania odpowiednich ciuchów do jazdy w temp kilku stopni, odpowiedniego odżywiania przed i w trakcie wyścigu. wyscig ten byl tez przyczynkiem do zakupu ksiazki "biblia treningu kolarstwa gorskiego", spd i pulsometru - wszystko to mam nadzieje pozwoli w pierwszym kwartale 2012 roku na w miare profesjonalne przygotowanie do startów w MTB. oczywiście wiele jest też do zrobienia w temacie podszkolenia się w technice jazdy po ciężkim, leśnym terenie.

komentarze
Heja Tomasz. Co prawda biblii nie przeczytałam, ale za to zakupiłam spd, a dziadek mróz przyniósł mi pulsaka. Owszem czuję się dzięki temu bardziej pro, a wiadomo dobre samopoczucie to spora część sukcesu :) Jednak żeby były efekty trzeba napierdzielać więcej i częściej. Jakby co to ja zawsze chętnie popracuję nad ilością, jakością, szybkością... Pozdro!
ania144iq
- 19:37 poniedziałek, 9 stycznia 2012 | linkuj
anonimowy pedał :P
speedfan
- 18:16 wtorek, 20 grudnia 2011 | linkuj
dziekujemy za udane zakupy i zapraszamy ponownie dekatlonista onanista - 06:52 wtorek, 20 grudnia 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

zalicz gminę




moje rowery


Specialized Hardrock 2010 24784 km
Scott AFD 309 5712 km
Black Bike 12339 km

szukaj

archiwum