Skepe.
Ufff......
Sobota, 25 sierpnia 2007 | dodano:25.08.2007Kategoria >100
Km: | 133.64 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 06:32 | km/h: | 20.46 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Skepe.
Ufff...... wyszedlem z chaty o 11.00 wrocilem o polnocy :D
Cel na dzis byl taki, aby pokrecic jakies 70-80 km. Juz od dawna
mialem opracowana traske do Skepego palce po mapie, dzis
postanowilem to zrealizowac. Naprawde sliczne okolice po drodze,
szczegolnie polecam odcinek Swietoslaw - Kikol, duzo zjazdow i
podjazdow, piekne jeziorka po lewej i prawej stronie, duzo zieleni,
maly ruch. Pozniej asfaltowkami praktycznie az do samego Skepego.
Na miejscu fotki, pokrecenie sie po rynku, objazd jeziorka, bula
z jogurtem przed sklepem i zonk na stacji PKP bo pociag zamiast
o spodziewanej 15.30 okazalo sie ze jest o 17.40. A wiec....
nie zdaze na GP :(( No ale coz, pojechalem to Lipna (ostry wiatr w
twarz) i objechalem to cale miasteczko. Hot dog ze Statoil zrobil
dzis za obiad :) O 18 pociagiem na Torun Wschodni, stamtad do
Polssona na GP zuzlowe, a pozniej jeszcze z Polem i Ryanem
machnelismy noca po ulicach miasta 25 km :) Super sprawa....
I tak ladnie wyszla 4ta zyciowka - a mianowicie 133.64 km :)
Fotki - wjazd do Skepego:
Napis na budynku, ktory zawsze mnie rozwala - Wiejski Dom Handlowy :D:D:D :
Ufff...... wyszedlem z chaty o 11.00 wrocilem o polnocy :D
Cel na dzis byl taki, aby pokrecic jakies 70-80 km. Juz od dawna
mialem opracowana traske do Skepego palce po mapie, dzis
postanowilem to zrealizowac. Naprawde sliczne okolice po drodze,
szczegolnie polecam odcinek Swietoslaw - Kikol, duzo zjazdow i
podjazdow, piekne jeziorka po lewej i prawej stronie, duzo zieleni,
maly ruch. Pozniej asfaltowkami praktycznie az do samego Skepego.
Na miejscu fotki, pokrecenie sie po rynku, objazd jeziorka, bula
z jogurtem przed sklepem i zonk na stacji PKP bo pociag zamiast
o spodziewanej 15.30 okazalo sie ze jest o 17.40. A wiec....
nie zdaze na GP :(( No ale coz, pojechalem to Lipna (ostry wiatr w
twarz) i objechalem to cale miasteczko. Hot dog ze Statoil zrobil
dzis za obiad :) O 18 pociagiem na Torun Wschodni, stamtad do
Polssona na GP zuzlowe, a pozniej jeszcze z Polem i Ryanem
machnelismy noca po ulicach miasta 25 km :) Super sprawa....
I tak ladnie wyszla 4ta zyciowka - a mianowicie 133.64 km :)
Fotki - wjazd do Skepego:
Napis na budynku, ktory zawsze mnie rozwala - Wiejski Dom Handlowy :D:D:D :